Wyjazd do Cannes - informacje praktyczne

Promenada La Croisette

Z uwagi na dużą ilość zapytań o możliwość wyjazdu do Cannes jako zwykły turysta - poniżej garść informacji praktycznych, które pozwolą każdemu z Was ogarnąć wyjazd, nie posiadając ani akredytacji, ani znajomości, ani doświadczenia. Pamiętajcie - do Cannes - również w czasie festiwalu filmowego może pojechać każdy i nie jest to specjalnie trudne.

1. Termin wyjazdu

Festiwal filmowy w Cannes odbywa się zawsze w maju. Data jest ruchoma, ale znana ze sporym wyprzedzeniem i mniej więcej w okolicach sierpnia należałoby rozpocząć przygotowania do wyjazdu - głównie w zakresie rezerwacji miejsca noclegowego. 

2. Dojazd - autokar, samochód, samolot...

Autostrada przez Alpy
 Do Cannes jechaliśmy za każdym razem innym środkiem transportu. Pierwszy nasz wyjazd do wycieczka autokarowa - ale to chyba najmniej komfortowy wyjazd. Polecam natomiast wyjazd samochodem - pomimo sporej odległości (od 1.500 - 2.200 km w jedną stronę - w zależności od miejsca wyjazdu w Polsce), droga wiedzie autostradami przez urocze miejsca - Szwajcarię, granicę z Lichteinsteinem, okolice Mediolanu i Padwy we Włoszech aż przez cudowne włoskie wybrzeże do Riwiery Francuskiej. Infrastruktura jest najwyższej klasy, godne pozazdroszczenia autostrady mają po drodze wysokiej klasy miejsca na piknik, stacje benzynowe i restauracje, na których można odpocząć przed dalszą drogą. My podzieliliśmy drogę w obie strony na dwa dni, z noclegiem w południowych Niemczech. 

Lotnisko w Nicei
W tym roku postanowiliśmy jednak skorzystać z lotniczego środka transportu. Bilety samolotowe są w tak przystępnej cenie - zwłaszcza, jeśli się je zarezerwuje z odpowiednim wyprzedzeniem, że jeśli ktoś nie ma czasu na dłuższy urlop i chce jechać tylko do Cannes bez zwiedzania połowy Europy - to najlepsza opcja. Lecieliśmy liniami lotniczymi LOT z Warszawy do Nicei. Bilety kupowane z około 3-miesięcznym wyprzedzeniem można kupić za ok. 400 zł od osoby w dwie strony (dane z roku 2017). 

Na miejscu w Nicei nietrudno dostać się do Cannes. Mamy do dyspozycji i autobusy i pociągi i za 3-6 euro od osoby dostaniemy się spod lotniska do centrum Cannes lub Cannes La Bocca.  Można też skorzystać z sieci wypożyczalni samochodów aby mieć na miejscu do dyspozycji samochód przez cały pobyt (o wypożyczeniu samochodu poniżej). Czas przejazdu to 20-30 minut. 

3. Nocleg

Cannes z uwagi na swój bardzo turystyczny charakter oraz imprezy festiwalowe z różnych branż odbywające się tutaj przez cały rok ma bardzo rozwiniętą sieć noclegową. Do wyboru mamy więc i hotele - od najniższej do najwyższej klasy, i apartamenty, domy na wynajem i niewielkie mieszkanka. Niektórzy mieszkańcy Cannes w czasie festiwalu filmowego wynajmują swoje prywatne mieszkania i sami w tym czasie wyjeżdżają na wakacje. Można również skorzystać z oferty noclegowej miejscowości wokół Cannes - choć w tym przypadku można stracić klimat festiwalu filmowego - warto być jednak bliżej, aby móc w dowolnej chwili wyjść na promenadę - zarówno wczesnym porankiem, jak i późno w nocy. 

Widok z naszego apartamentu w Cannes La Bocca, 2017
Poszukiwania noclegu rozpoczęliśmy w sierpniu w ubiegłym roku. Ponieważ ceny hoteli są dwu-trzy-cztero-krotnie wyższe niż w okresie poza festiwalem i w niektórych przechodzą wszelkie granice rozsądku, zaczęliśmy od Airbnb, na którym miejsc noclegowych w Cannes jest bardzo dużo. Wydawało się, że i ceny są całkiem w porządku - bo już od 250-300 złotych za mieszkanko za dobę dla całej naszej rodziny. Niestety było to bardzo złudne wrażenie. Okazało się, że po dokonaniu rezerwacji właściciel mieszkania dopiero się zorientował, że jest to tydzień festiwalowy i natychmiast dostaliśmy anulowanie rezerwacji z przeprosinami. Podobna sytuacja powtórzyła się pięciokrotnie - za każdym razem rezerwacja dokonana przez Airbnb kończyła się jej anulowaniem ze strony właściciela. Po weryfikacji można było znaleźć ten sam obiekt wystawiony do wynajęcia ale już za 2-3-krotnie wyższą cenę. Stwierdziliśmy, że Airbnb jest zbyt mało wiarygodne i wróciliśmy do poszukiwań na sprawdzonym wielokrotnie booking.com. 

Widok z naszego apartamentu w Cannes La Bocca, 2007
Szybko trafiliśmy na niewielkie mieszkanko w dzielnicy Cannes La Bocca - w odległości ok. 2 km od Pałacu Festiwalowego, z bocznym widokiem na morze i w odległości ok. 200 metrów od plaży. Dzielnicę znaliśmy już z poprzedniego pobytu - podobne mieszkanko znaleźliśmy 10 lat temu w tej samej okolicy. Koszt wynajęcia za 9 dni (8 noclegów) wyszedł nas ok. 800 euro, a podobnych ofert można było znaleźć na booking.com więcej. Właściciel poprosił nas tylko o wpłatę 30% zaliczki, co było nam na rękę, bo mieliśmy pewność, że nocleg na pobyt mamy zagwarantowany bez ryzyka odwołania przez właściciela w ostatniej chwili.

4. Jak się człowiek wyśpi to musi coś zjeść :)

No tak, jak już dojechaliśmy i mamy gdzie spać to trzeba pomyśleć o jedzeniu. Ponieważ zdecydowaliśmy się na nocleg w wynajętym mieszkaniu, które było w pełni wyposażone, to część posiłków serwowaliśmy sobie sami. W pobliskim Intermarche i lokalnej piekarni kupowaliśmy pyszne francuskie sery, bagietki i croissanty - oraz oczywiście francuskie wino, i właściwie były to nasze główne posiłki podczas pobytu. 

Uliczki w Starym Mieście
Żywiliśmy się też na mieście, i tutaj są dwie możliwości - szybkie przekąski w ustawionych wzdłuż promenady budek - food trucków albo restauracje. Food trucki to nie tylko możliwość szybkiego zjedzenia czegoś na ciepło, ale też znaczna oszczędność. Hamburgery, hot dogi, zapiekanki i popularne tutaj panini na ciepło (nawet ze stekiem) to koszt ok. 3-5 euro. W restauracjach już jest oczywiście drożej ale przy okazji pobytu we Francji warto spróbować ich specjałów.

Ślimaki na przekąskę
Nasze ulubione miejsce na zjedzenie w restauracji do uliczki Starego Miasta w drodze na zamek - które mają zupełnie inny klimat niż przy restauracje przy promenadzie i w okolicach Pałacu Festiwalowego. Pomimo iż jest to bardzo blisko to zdecydowanie mniej osób spotkamy na ulicach i można odpocząć od zgiełku i tłoku festiwalowego. Popularne są tutaj takie "skrócone menu" - za które się płaci ok. 28-35 euro od osoby, i mamy do wyboru przystawkę, danie główne i deser - z pięciu dań  każdego rodzaju przygotowanych na dany dzień. Wybór jest spory, bo są i ślimaki, i krewetki, łososie, steki i makarony, a cena jest bardzo przystępna jak na poziom i obsługi i podawanych dań. 

Drinki w barze przy hotelu Martinez
Dla miłośników fast foodów - znajdziecie w Cannes również Mc Donald's-a, więc też się najecie :)
Raz skorzystaliśmy z sieci Steak House - która wyglądała z daleka jak restauracja ze stekami, a na miejscu okazała się fast foodem z hamburgerami ze stekiem. Na szczęście całkiem dobre i za rozsądne pieniądze.

Co do cen alkoholi w restauracjach i na mieście - to za piwo trzeba liczyć od 3 do 6 euro, za drinka od 4 do 20 euro (drink/coctail w Nikki Beach przy Carltonie to koszt ok. 15-20 euro). Kawa - od 1,5 euro za espresso do 4-5 euro za kawę z mlekiem. Ceny lodów - 2,5 euro / gałkę loda, 2-4 euro za lody "kręcone".

5. Uczestnictwo w Festiwalu Filmowym

Aby uczestniczyć w Festiwalu Filmowym i móc wejść do Pałacu Festiwalowego należy mieć akredytację. Na oficjalnej stronie festiwalu www.festival-cannes.com około października można znaleźć szczegółowe informacje kto i kiedy może się starać o akredytację. Ogólnie należy pracować w branży około-filmowej i posiadać udokumentowane doświadczenie. Inne są akredytacje dla dziennikarzy, fotografów, producentów itd. - i są również podzielone wg zasług i stopnia wtajemniczenia w branży kolorami. Najlepsza akredytacja to tzw. biała, dostępna tylko dla nielicznych, z dostępem wszędzie gdzie tylko się chce. Najniższe w hierarchii - akredytacja żółta i niebieska - na którą można wejść na pokaz filmowy ale po wystaniu się w kilometrowych kolejkach - o ile załapiemy się na miejsce.  
Miasteczko wystawowe na targach filmowych

W czasie festiwalu filmowego odbywają się równolegle również jedne z największych na świecie targi filmowe, na które również trzeba mieć akredytację jeśli chce się uczestniczyć w spotkaniach oraz bywać w rozstawionym wokół Pałacu Festiwalowego miasteczku, w którym swoje pawilony mają instytuty filmowe z całego świata. 

Przed Pałacem Festiwalowym wiele osób prosi o uzyskanie wejściówki na film
Oprócz akredytacji - aby wejść na pokazy filmowe należy mieć albo bilet, albo zaproszenie. Na konkursy główne praktycznie nie ma szans kupić bilet, rozchodzą się wyłącznie branżowo. Niektórzy liczą że dostaną bilet pod pałacem i potrafią godzinami stać - elegancko ubrani - z karteczkami "Ticket please" lub "Invitation please". Widziałam kilka razy, jak takie osoby faktycznie dostawały wejściówki i wchodziły do pałacu, więc widocznie praktyka wystawania pod pałacem i wyczekiwania na osoby, które się zmiłują i dadzą (albo sprzedadzą) bilet jest tutaj stosowana od lat i się jakoś sprawdza. 

Kolejki przed kinami od samego rana
W czasie tygodnia festiwalowego są również równoległe konkursy filmowe (Quinzaine des Realisateurs i Semaine de la Critique), których pokazy filmowe odbywają się w innych kinach niż w Pałacu Festiwalowym. Na te pokazy można już i kupić bilet, ale i na niektóre wejść za darmo. Kasa biletowa znajduje się zaraz przy kinie Theatre Croissete obok hotelu Mariott a pokazy odbywają się w kinach Theatre Croissete, Studio 13, Theatre Alexandre III i w Theatre de la Licorne w dzielnicy La Bocca. Aby jednak obejrzeć film również w pokazach pobocznych swoje trzeba odstać - zwłaszcza jeśli się nie posiada akredytacji (mają pierwszeństwo wejścia na pokaz) i chce się wejść na seans bezpłatny.

Kino na plaży
Bardzo ciekawą formułą są otwarte seanse na plaży. Kino jest usytuowane zaraz w pobliżu Pałacu Festiwalowego i oferuje kultowe filmy z całego świata, często połączone z koncertem zespołu/artysty grającego muzykę filmową, a i czasami ze spotkaniem z twórcą lub odtwórcą głównej roli w danym filmie. Filmy są puszczane codziennie o 21.30, wstęp jest bezpłatny. Aby film oglądać na leżaku trzeba również uzbroić się w cierpliwość i odstać trochę kolejce. Filmy można jednak oglądać wprost z promenady, z murku przy plaży czy z plaży ale siedząc na własnym kocyku. Rozgwieżdżone niebo, światła jachtów na morzu, szum fal i oświetlona promenada, a na ekranie "Bad Boys" czy "Gorączka sobotniej nocy" to najlepszy klimat festiwalu filmowego dla turysty. 

6. Poruszanie się po Cannes i okolicy

Jeśli po przylocie do Nicei wypożyczamy samochód i planujemy w ten sposób poruszać się po Cannes to niestety spotka na spore rozczarowanie. Nie tylko my wpadliśmy na ten pomysł. Można owszem dojechać do promenady - jeśli mamy nocleg w okolicy Cannes lub na obrzeżach - ale aby zaparkować samochód w rozsądnym miejscu to już nie lada wyczyn lub łut szczęścia. 

Najlepsze miejsca na parking to parking przy ulicy wzdłuż promenady od strony La Bocca lub wzdłuż promenady ale po drugiej stronie - przy porcie Canto (dzielnica Pointe Croissete). Nam się często udawało znaleźć parking na ulicy Boulevard General Vautrin w okolicy bloków mieszkalnych - niedaleko na tyłach hotelu Martinez.  Sama promenada ma jednak ok. 2 km długości, więc tak czy siak trzeba się nastawić na długie spacery i ubrać w wygodne buty. 

Przy parkowaniu w mieście zachowajcie jednak szczególną ostrożność i parkujcie tylko tam, gdzie jest to dozwolone, ze szczególnym uwzględnieniem linii parkowania. Po mieście w kółko krąży straż miejska i holuje źle zaparkowane samochody na parking strzeżony. 

Parkingi strzeżone to też jedna z możliwości parkowania - są umiejscowione w całym mieście, z widocznymi oznaczeniami o ilości wolnych miejsc. Nie jest to jednak tania opcja - koszt od 4 euro za godzinę do ok. 22 euro za dzień. 

Schemat połączeń autobusowych
Inną możliwością są autobusy miejskie, które jeżdżą co ok. 10-15 minut, a w nocy co 30-45 minut i kosztują 1,5 euro w jedną stronę. Mają dużo przystanków i można swobodnie przejechać od Cannes La Bocca do Cannes Pointe Croissete. Można kupić bilet dzienny czy tygodniowy, i jest to chyba najlepsza opcja - po pieszej - aby poruszać się po Cannes i okolicy. 

Aby dojechać do sąsiadujących miejscowości - Nice, Saint Tropez, Antibes czy Golfe Juan oprócz autobusu mamy jeszcze możliwość dojechania pociągiem - również szybka i niedroga opcja dla niezmotoryzowanych. 

7. Gwiazdy, celebryci...

Jadąc do Cannes w okresie festiwalu filmowego marzy nam się, żeby spotkać największe gwiazdy kina. W Cannes jest to bardzo możliwe - wszak do niewielkiej miejscowości turystycznej przyjeżdżają setki osób z całego świata związanych z branżą filmową. Wiele z gwiazd nocuje w sąsiadującym Antibes w hotelu du Cap-Eden-Roc lub na własnych jachtach, z dala od zgiełku i tłumu gapiów. Ale i w samym Cannes można śmiało spotkać celebrytów.

Gwiazdy można spotkać w Cannes w kilku miejscach:

1. Czerwone schody - przed premierami filmów, codziennie jest uroczyste wejście do Pałacu

Ben Stiller i Adam Sandler przed premierą filmu "The Meyerowitz Stories"

Festiwalowego podczas którego osoby z zaproszeniami na pokaz przechodzą przez czerwony dywan. Największe gwiazdy wchodzą na dywan wprost w przywożących je limuzyn. Na czerwonym dywanie trudno zobaczyć kogokolwiek poza fotoreporterami, którzy mają ustawione wzdłuż dywanu swoje podesty. Po przejściu czerwonym dywanem wzdłuż dziesiątek krzyczących fotoreporterów gwiazdy wchodzą na czerwone schody, skąd widać ich już bardzo dobrze - zwłaszcza gdy stanie się przy pałacu od strony promenady. Jest tam kilka sekcji - można stać na murku, ale można też wejść do specjalnej sekcji tuż przy barierkach - jedyny warunek to poddanie się kontroli bezpieczeństwa. Nie wszystkie gwiazdy niestety odwracają się na schodach w stronę publiczności, jednak liczna grupa zatrzymuje się i macha do publiczności. Na premierze filmu Oceans 13 w 2007 roku cała ekipa z Georgem Clooneyem i Bradem Pittem zbiegła ze schodów właśnie do sektora publiczności i przebiegła wzdłuż przebijając "piątki" z oszalałymi fankami.

2. Hotele - większość gwiazd śpi w hotelach w Cannes i muszą do tego hotelu wejść albo z niego wyjść. 
Fani przed hotelem Martinez

Carlton i Majestic mają niestety tak skonstruowane wejścia, że dla pospolitego turysty nie ma tam dojścia - aby wejść trzeba pokazać akredytację albo kartonik hotelowy, a samo wejście jest odległe i tak skonstruowane, że gwiazdy wchodzą do hotelu praktycznie wprost z podwożących je samochodów.  

Mads Mickelsen przed Martinezem

Natomiast hotel Martinez daje praktycznie swobodę w dostępie do wchodzących i wychodzących osób. Postawiono jedynie barierki, aby samochody mogły podjeżdżać po gości, przy których całymi godzinami stają fani i wypatrują swoich idoli. I wielu z nich spotkało największe gwiazdy, które chętnie podchodzą do ludzi, dają autografy i robią sobie selfie. 

Innym hotelem jest też Mariott, pod którym również można zobaczyć tłumy wysiadujących fanów, praktycznie o każdej porze dnia i nocy.

3. Restauracje i kluby - najszybciej spotkamy gwiazdy w okolicy klubów przy plaży. Prawie każdy z hoteli przy promenadzie posiada na plaży swoją restaurację, na której wieczorem odbywają się imprezy - najczęściej zamknięte - albo ekip filmowych, albo sponsorów, albo instytutów różnych krajów. 
Tilda Swinton po wyjściu z Nikki Beach

Trzy miejsca, w których najczęściej spotkamy gwiazdy, które udały się na śniadanie, lunch lub wieczorne party to Nikki Beach - restauracja plażowa hotelu Carlton, Martinez Beach (głównie w godzinach dopołudniowych) oraz Majestic Beach. 

Pamela Anderson wchodzi do klubu Nikki Beach

Aby dowiedzieć się, czy w którejś z restauracji przebywa znana osoba (która musi w końcu z niej kiedyś wyjść), wystarczy obserwować paparazzi. Wielu z nich ma układ z ochroną i zapewne za odpowiednią zapłatą dowiadują się kto przyszedł do jakiego miejsca.  Nam się też udało kilka razy uzyskać informacje od ochroniarza i doczekać pod Nikki Beach m.in. na Dustina Hoffmana, Pamelę Anderson czy Tildę Swinton.

Jacht syna króla Arabii Saudyjskiej
4. Porty jachtowe - milionerzy, szejkowie, biznesmeni, gwiazdy filmu - uwielbiają jachty. Jak zobaczymy te największe to możemy mieć pewność, że należą do kogoś znanego albo bardzo bogatego. Mając własną łódkę albo ogromny obiektyw paparazzi podglądają na jachtach roznegliżowane aktorki - choć nie polecamy takiego sposobu na spotkania z gwiazdami. Do dwóch portów w Cannes, leżących po przeciwległych stronach promenady, można natomiast swobodnie wejść i przechadzać się pośród "wypasionych" i wartych miliony euro "stateczków". A nóż na którymś wypatrzymy Leonadro Di Caprio .... :)

Kirsten Dunst i Elle Fanning przed konferencją dają autografy fanom
5. Wywiady, konferencje, sesje - w ciągu dnia gwiazdy udzielają niezliczonej ilości wywiadów, biorą udział w sesjach fotograficznych i konferencjach. Codziennie rano ok.10.00 odbywa się sesja na dachu pałacu festiwalowego, w której udział biorą ekipy filmów, które mają w tym samym dniu wieczorem swój pokaz. Ponieważ niewiele osób o tym wie, to można podejść z boku pałacu festiwalowego od strony portu i poczekać aż gwiazdy przyjadą limuzynami, chętnie podchodzą do barierek i dają autografy.
Córka Phila Collinsa - modelka - po sesji na plaży hotelu Martinez

Spacerując po Cannes warto zwrócić uwagę na drabiny przypięte do drzew i płotów - są to barierki paparazzi i reporterów i z pewnością tam, gdzie są przypięte można kogoś zobaczyć. 

Na plażach przy hotelach wiele gwiazd ma również sesje fotograficzne - idąc promenadą wypatrujcie z daleka ekip fotograficznych - będziecie mieli okazję zobaczyć kolejną sesję dla L'Oreala czy wschodzącą gwiazdę modelingu - tak jak my - np. córkę Phila Collinsa.

8. Inne atrakcje

Będąc w Cannes w czasie festiwalu filmowego warto skorzystać z innych atrakcji jakie oferuje nam Lazurowe Wybrzeże - zwłaszcza jeśli jesteśmy tam po raz pierwszy.

1. Monako - Monte Carlo i F1

Kasyno w Monte Carlo i tor Formuły 1
Największą dodatkową atrakcją na Lazurowym Wybrzeżu w okresie festiwalu w Cannes jest trening i wyścig Formuły 1 w Monte Carlo. Do Monako można się dostać albo samochodem, albo pociągiem. Jeśli wypożyczyliście samochód - to uważajcie czy nie macie w umowie zapisu o zakazie przekraczania granicy Francji. Nas chcieli obciążyć od razu przy wynajmie dodatkową opłatą 65 euro za możliwość przekroczenia granicy i wjechanie do Monako. Dlatego wybraliśmy opcję pociągu. Kosz przejazdu z Nicei do Monako to ok. 3,5 - 4 euro od osoby w jedną stronę, czas przejażdżki to około 30 minut. 
Stajnia Ferrari

W sobotę są treningi F1 - często otwarte dla publiczności. Po treningach można swobodnie poruszać się po ulicach, na których malują na szybko pasy na wyścig, można wchodzić na wszystkie trybuny i spróbować dostać się do boksów / stajni gdzie ekipy szykują bolidy na następny dzień na wyścig, a kierowcy chętnie robią sobie zdjęcia z publicznością. Mnóstwo ludzi, gorąca atmosfera i niesamowity klimat. Uwaga tylko na roaming - Monako jest w II strefie i nawet parę minut na whattsupie może kosztować nas kilkaset złotych. Drogo jest też w restauracjach - w przydrożnym barze na plastikowych krzesełkach za dwie pizze i sałatkę płaci się ok. 80 euro.

2. Marineland w Antibes i miasteczko Antibes
Wybrzeże Antibes
Dla turystów z mniejszymi dziećmi polecamy Marineland w sąsiadującym z Cannes Antibes - okazja do zabawy z delfinem, spotkania z fokami i innymi egzotycznymi zwierzętami. 

Zabawy z delfinem w Marinelandzie
Samo Antibes też jest warte zobaczenia - począwszy od półwyspu, na którym jest słynny hotel Cap-Eden-Roc - na którym zobaczymy wielkie, okazałe rezydencje, otoczone płotami, kamerami, przy których Wersal wydaje się skromny. W tej dzielnicy swoje domy mają najbogatsi ludzie świata - jedna z rezydencji należy  np. do Romana Abramowicza. 

Antibes to miasteczko, w którym zmarł i ostatnie 15 lat mieszkał Picasso, więc znajdziemy w nim też kilka elementów związanych z artystą, ciekawy stary zamek i raczej spokój niż zgiełk.

3. Wyspa Świętej Małgorzaty 

Widok ze statku na wyspę Świętej Malgorzaty
Niewielka wysepka Świętej Małgorzaty widoczna z wybrzeża jest jedną z czterech Wysp Leryńskich. Można na nią dopłynąć z portu w Cannes za 15 euro - koszt wycieczki w dwie strony, rejs trwa około 15 minut. Przede wszystkim już od portu można zachwycić się widokiem całej promenady i wybrzeża Cannes. Sama wyspa - w przeciwieństwie do Cannes - to oaza spokoju i zieleni. Warto odwiedzić na niej więzienie, w którym trzymano Człowieka w Żelaznej Masce.


4. Okoliczne miejscowości

Drzwi legendarnego komisariatu w Saint Tropez
 Dla zmotoryzowanych i chętnych na zwiedzanie - warto poświęcić na Lazurowym Wybrzeżu kilka dodatkowych dni, aby mieć czas na zajrzenie do Saint Tropez - miasteczka legendarnego żandarma, do Grasse - wytwórni perfum i koniecznie do pięknej Nicei. 
Złote piaski w Cannes La Bocca

5. Plaże i lazurowe morze

Będąc w Cannes należy znaleźć czas na relaks na pięknych złotych plażach i kąpiel w lazurowym morzu. Według nas najpiękniejsze plaże w Cannes są w dzielnicy La Bocca - plaża ciągnie się wzdłuż wybrzeża, ma kilka kilometrów i pozbawiona jest tłumów ludzi. Nie bez przyczyny riwiera francuska nazwana jest Lazurowym Wybrzeżem..

I choć nie jesteśmy zwolennikami wracania do miejsc, które już raz odwiedziliśmy - na Lazurowe Wybrzeże wracamy chętnie i na pewno wrócimy znowu. 

Popularne posty